Albania

Anglia

Austria

Belgia

Białoruś

Bośnia i Hercegowina

Bułgaria

Chorwacja

Cypr

Czarnogóra

Czechy

Dania

Estonia

Finlandia

Francja

Grecja

Gruzja

Hiszpania

Holandia

Irlandia

Irlandia Północna

Islandia

Kosowo

Litwa

Luksemburg

Łotwa

Macedonia

Malta

Mołdawia

Niemcy

Norwegia

Polska

Portugalia

Rosja

Rumunia

Serbia

Słowacja

Słowenia

Szkocja

Szwajcaria

Szwecja

Turcja

Ukraina

Walia

Węgry

Włochy

Europa

Argentyna

Boliwia

Brazylia

Chile

Ekwador

Gujana

Gujana Francuska

Kolumbia

Paragwaj

Peru

Surinam

Urugwaj

Wenezuela

Ameryka Południowa

Dominikana

Meksyk

Ameryka Północna

Egipt

Tunezja

Afryka

Azja

Aalborg

Aarhus

Abisko

Abrolhos

Abu Simbel

Abydos

Acapulco

Aconcagua

Admont

Aggtelek

Akamas

Akureyri

Akwizgran

Aland

Alanya

Alba Iulia

Albena

Albufeira

Alesund

Alexandria

Algarve

Alicante

Aljezur

Alonissos

Alsfeld

Amacayacu

Amalfi

Amazonia

Amboro & Carrasco

Amrum

Amsterdam

Ananuri

Andalsnes

Andora

Ankara

Annecy

Antalya

Antofagasta

Antwerpia

Apuseni

Ararat

Ardeche

Ardeny

Arembepe

Arequipa

Arica

Arles

Arran

Arvidsjaur

Astrachań

Asuan

Asuncion

Asyż

Atacames

Ateny

Augsburg

Augustów

Avila

Awala-Yalimopo

Ayia Napa

Azory

Bad Wimpfen

Baden Baden

Balaton

Balestrino

Ballestas

Balneario Camboriu

Balos

Bamberg

Banja Luka

Banos

Bańska Bystrzyca

Bańska Szczawnica

Bansko

Barahona

Barcelona

Bardejów

Bariloche

Barranquilla

Bath

Batumi

Bavaro

Bayeux

Bazylea

Beaune

Bela Crkva

Belek

Belem

Belfast

Belgrad

Belo Horizonte

Benidorm

Berat

Plaża Kefalos to raczej plaża Agios Stefanos. Tam wyspa jest najwęższa i również tam znajdziesz najpiękniejszy widok na całej Kos. Czyli ten mały kościołek prawie z każdej pocztówki.

<p>Prawdziwe bogactwo zostawiły po sobie na Kos natura i kultura: piękne plaże, przyrodnicze perełki i wspaniałe zabytki antyczne rozrzucone po całej wyspie. Kos jest prawdziwym klejnotem archipelagu wysp Dodekanez. Nad świątyniami sprzed tysięcy lat unoszą się duchy bog&oacute;w greckich. W malutkich wioskach autentyzm Grecji <strong>broni się przed komercją.</strong> Na plażach miękkość jasnego piasku prowadzi wprost do błękitnej, ciepłej wody. Życie toczy się tam spokojnie, nie zapowiadając nocnego szaleństwa, jakie zaczyna się po zmroku w nadmorskich kurortach.</p>
<div id="attachment_81821" class="wp-caption alignleft" style="width: 500px;"><img class="size-medium wp-image-81821" src="https://media.travelbay.pl/images/europa/grecja/kos/kos-1.jpg?tr=n-hero" alt="Kos" width="500" height="333">
<p class="caption">Kos, Grecja - &copy; Travelbay</p>
</div>
<h2>Dla kogo?</h2>
<p>Kos to świetne miejsce, jeśli <strong>marzą ci się sielankowe wakacje.</strong> W ciągu dnia egejskie słońce skusi cię do wypoczynku na plaży i szaleństwa w przyjemnie ciepłej wodzie. Po zmroku pochłonie cię wir nocnego życia. Na Kos spodoba ci się także, <strong>jeżeli lubisz zwiedzać i odpoczywać na świeżym powietrzu</strong>. Wsiądź na rower i wyrusz nim w poszukiwaniu antycznych zabytk&oacute;w i autentycznego kolorytu wyspy. Po drugiej stronie zatoki znajdziesz turecki kurort - <a href="https://travelbay.pl/europa/turcja/bodrum/">Bodrum</a>.</p>

<p>Grecja składa się z części kontynentalnej oraz <strong>2500 wysp</strong>, z kt&oacute;rych zaledwie <strong>165 jest zamieszkanych</strong>. Oblana słońcem przez większą część roku obiecuje beztroskę, lenistwo i atmosferę niekończącej się sielanki. Kusi zapachem cytrus&oacute;w i smakiem oliwek. Zachwyca historycznym bogactwem, jakie tworzą ruiny antycznych budowli i wenecka architektura.</p>
<div id="attachment_74392" class="wp-caption alignleft" style="width: 500px;"><img class="size-medium wp-image-74392" src="https://media.travelbay.pl/images/europa/grecja/grecja.jpeg?tr=n-hero" alt="Mykonos" width="500" height="331">
<p class="caption">Grecja - &copy; Travelbay</p>
</div>
<p>Grecja zaskakuje pięknem krajobrazu: gajami oliwnymi, urokliwym wybrzeżem i <strong>g&oacute;rami, kt&oacute;re zajmują aż 80% jej powierzchni.</strong> Znajdujemy w niej to, na co podczas wakacji w kraju nie zawsze możemy liczyć: słoneczną pogodę, ciepłe morze i bajeczne plaże. Nic dziwnego, że Grecja od lat przoduje wśr&oacute;d ulubionych kierunk&oacute;w turystycznych Polak&oacute;w. Bo czy można odm&oacute;wić sobie urlopu w takim miejscu? Nie ważne czy wybierzesz <a href="https://travelbay.pl/europa/grecja/zakynthos/">Zakynthos</a>, <a href="https://travelbay.pl/europa/grecja/korfu/">Korfu</a>, <a href="https://travelbay.pl/europa/grecja/santorini/">Santorini</a> czy <a href="https://travelbay.pl/europa/grecja/ateny/">Ateny</a>. Każdy znajdzie to coś dla siebie.</p>

<h2>Kiedy jechać?</h2>
<p>Najlepszy czas na wyjazd do Grecji <strong>rozpoczyna się w maju, a kończy w październiku.</strong> &nbsp;Szczyt sezonu przypada na miesiące wakacyjne: sierpień i lipiec. Sw&oacute;j szczyt osiągają wtedy r&oacute;wnież temperatury, kt&oacute;re przekraczają 30 st. C. Takie warunki sprzyjają wyłącznie plażowaniu i uprawianiu sport&oacute;w wodnych, co jednak nie zniechęca turyst&oacute;w, kt&oacute;rzy w wakacje odwiedzają Grecję najliczniej. Jeśli jednak nie przepadasz za upałami lub masz w planach więcej niż leżenie plackiem na plaży, <strong>zaplanuj podr&oacute;ż wiosną lub jesienią.</strong> Najlepiej wyjechać zaraz po Wielkanocy. Pogoda jest wtedy idealna na zwiedzanie i aktywność na lądzie. <strong>Słabym pomysłem będzie urlop w Grecji zimą. </strong>Kraj zapada w stan hibernacji, co oznacza, że wiele restauracji, bar&oacute;w, a nawet całych wysp zamyka się na kilka miesięcy.</p>
<h2>Jak dojechać?</h2>
<p>Do wielu miejsc w Grecj<strong>i można się dostać samolotem</strong>. Tani przewoźnicy oferują połączenia z Polski do Aten i na Korfu. W okresie wakacyjnym są także organizowane loty czarterowe na popularne wyspy. Poza tym na niekt&oacute;re wyspy można dolecieć z Aten. Z kolei na wyspy, kt&oacute;re nie mają portu lotniczego <strong>najlepiej popłynąć z Pireusu.</strong> Dobrym sposobem na zwiedzanie kontynentalnej części Grecji jest <strong>podr&oacute;ż samochodem z Polski</strong>. Odległość z centrum kraju wynosi ok. 2000 km. Warto się tak udać m.in. na Chalkidiki i Riwierę Olimpijską.</p>
<h2>Jak się porozumieć?</h2>
<p>W typowo turystycznych miejscach i w dużych ośrodkach nie powinno być problemu z porozumieniem się w języku angielskim. Grecy nawet jeśli nie znają perfekcyjnie tego języka (a zdarza się to często), nie mają bariery językowej i chętnie starają się nim posługiwać. <strong>Większy problem z komunikacją po angielsku może być na małych, rzadziej odwiedzanych przez turyst&oacute;w wyspach i w wioskach. </strong>Na wszelki wypadek warto przed wyjazdem opanować kilka podstawowych zwrot&oacute;w i zaopatrzyć się w słownik polsko-grecki.</p>
<h2>Co zjeść?</h2>
<p>Wakacje w Grecji to prawdziwa rozkosz dla podniebienia. <strong>Tamtejsza kuchnia uchodzi bowiem za jedną z najsmaczniejszych na świecie.</strong> I nie ogranicza się do znanej na całym świecie greckiej sałatki. Bazuje na świeżych owocach, warzywach, mięsie i oliwie z oliwek, z kt&oacute;rych Grecy potrafią stworzyć kulinarne cuda. Skuś się przekąski &ndash; <strong>meze, mousakę</strong>, czyli zapiekane warzywa i mięso w sosie beszamelowym,<strong> souvlaki</strong> &ndash; rodzaj wrapa z mięsem i warzywami oraz <strong>kleftiko</strong> &ndash; zapiekaną jagnięcinę z warzywami. A na popitkę &ndash; <strong>ouzo</strong> lub greckie wino. Smacznego!</p>

Lekcja historii, wystarczy tylko uruchomić wyobraźnię i dać się ponieść nutce antycznego świata. Według legen miasto mogło być założone przez samego Syzyfa. Stanowiło niesamowicie ważny punkt handlowy. Stanowisko archeologixzne po mieście znajdziesz na Starym Koryncie

<p>Trzęsienie ziemi w XIX w. odsłoniło pozostałości antycznych zabudowań - <strong>ruiny Starego Koryntu</strong>. W czasach starożytnych było to ważne centrum polityczne i handlowe. Niestety grabieże za panowania rzymskiego, wojny i trzęsienia ziemi sprawiły, że ośrodek stracił na znaczeniu. Dowody jego świetności można oglądać na terenie stanowiska archeologicznego w wiosce Archea Korinthos, u st&oacute;p wzg&oacute;rza, kilka kilometr&oacute;w od nowoczesnego miasta portowego Korynt.</p>
<div id="attachment_74387" class="wp-caption alignleft" style="width: 500px;"><img class="size-medium wp-image-74387" src="https://media.travelbay.pl/images/europa/grecja/korynt/korynt.jpg?tr=n-hero" alt="korynt" width="500" height="332">
<p class="caption">Korynt, Grecja - &copy; Travelbay</p>
</div>
<h2>Dla kogo?</h2>
<p>Jeżeli<strong> interesuje cię historia i architektura starożytnej</strong> Grecji, koniecznie wybierz się do Koryntu. Tamtejsze zabytki mimo upływu lat i licznych zniszczeń wciąż robią duże wrażenie. Co więcej, raczej nie musisz spodziewać się tam tłum&oacute;w. Większość os&oacute;b zatrzymuje się na podziwianie Kanału Korynckiego, ale znacznie mniej os&oacute;b decyduje się na zwiedzanie ruin.</p>

Korynt

Braku laku warto zajrzec do amfiteatru. Durres to dziura więc poza tym teatrem niewiele jest. Kilka budynkow wygladacych wspolczesnie wmurowano obok. Za kilka lat Albania bedzie dla nas drugą czarnogórą czy grecją.

<p>Portowy Durres na pierwszy rzut oka nie robi dobrego wrażenia. W dużej mierze zabudowany jest mniejszymi lub większymi hotelami, kt&oacute;re ciągną się wzdłuż wybrzeża. Nieco oddalone od morza centrum r&oacute;wnież nie powala swym pięknem. Jednak <strong>Durres to miasto o bogatej przeszłości</strong>, o czym można się przekonać odwiedzając ruiny amfiteatru czy Muzeum Archeologiczne. Nie da się jednak zaprzeczyć, że w sezonie jest to tętniący życiem kurort, w kt&oacute;rym naprawdę dużo się dzieje.</p>
<div id="attachment_81604" class="wp-caption alignleft" style="width: 500px;"><img class="size-medium wp-image-81604" src="https://media.travelbay.pl/images/europa/albania/durres/durres-1.jpg?tr=n-hero" alt="Durres" width="500" height="350">
<p class="caption">Durres, Albania - &copy; Travelbay</p>
</div>
<h2>Dla kogo?</h2>
<p>Większość os&oacute;b odwiedzających Durres to klienci biur podr&oacute;ży, kt&oacute;rzy wykupują tam pobyty w hotelach lub mieszkańcy <a href="https://travelbay.pl/europa/albania/tirana/">Tirany</a>, kt&oacute;rzy ze stolicy mogą tam dojechać w 40 min. Stąd w szczycie sezonu (lipiec-sierpień) jest to jeden z bardziej zatłoczonych punkt&oacute;w na mapie albańskiego wybrzeża. Poza tym okresem w Durres robi się spokojniej. Należy się jednak liczyć z tym, że część bar&oacute;w czy restauracji nie będzie wtedy czynna. Na pewno <strong>Durres jest miejscem dla tych, kt&oacute;rzy lubią wygodę</strong>, bliskość plaży, hotele all inclusive, ale także możliwość niezbyt wyczerpującego zwiedzania.</p>

<p>Jeszcze do niedawna była jednym z <strong>rzadziej odwiedzanych państw w Europie.</strong> Jednak od kilku lat znajduje się w czoł&oacute;wce miejsc obieranych na cel wakacyjnego wypoczynku. Oczywiście wciąż kojarzona jest z latami komunizmu, kt&oacute;re odcisnęły na niej swe piętno m.in. pod postacią wszechobecnych bunkr&oacute;w. Jednak turyści odwiedzają ją gł&oacute;wnie ze względu na <strong>wciąż relatywnie niskie ceny</strong> (choć nie tak niskie jak 2-3 lata temu), piękną przyrodę, niesamowite widoki i ciekawe zabytki. Ten przewodnik po Albanii pokaże Ci największe atrakcje podzielone na kategorie.</p>

<h2>Albania samochodem</h2>
<p>Wybierając się do Albanii własnym autem należy pamiętać o wykupieniu <strong>zielonej karty</strong> (część ubezpieczycieli daje ją za darmo, a u części wykupuje się ją za ok. 20-25 zł). Kierowcy mogą posługiwać się prawem jazdy wydanym w Polsce. Generalnie na pierwszy rzut oka ruch samochodowy w Albanii może przyprawić o b&oacute;l głowy. Jest on bowiem bardzo dynamiczny i chaotyczny. Ale prawda jest taka, że praktycznie w og&oacute;le nie widuje się tu wypadk&oacute;w. Na pewno wpływ ma na to polepszenie jakości dr&oacute;g oraz coraz częstsze kontrole drogowe. Policjanci zwykle nie czepiają się turyst&oacute;w, a jeśli już ich zatrzymują, to gł&oacute;wnie po to, żeby sobie z nimi porozmawiać. Jadąc do Albanii warto też pamiętać o jednym &ndash; <strong>jest to bardzo g&oacute;rzysty kraj</strong> i nawet drogi biegnące wzdłuż wybrzeża będą kręte i strome.</p>
<h2>Kiedy jechać do Albanii?</h2>
<p>Większość turyst&oacute;w decyduje się odwiedzić Albanię w lipcu i sierpniu, czyli w szczycie sezonu. Wtedy będąc na wybrzeżu trzeba liczyć się z tłumami i wysokimi cenami. Dużo lepszym rozwiązaniem jest wyjazd <strong>w czerwcu lub we wrześniu.</strong> Turyst&oacute;w jest mniej, a ceny są niższe. Problemem może być jedynie to, że część nadmorskich biznes&oacute;w turystycznych np. bar&oacute;w, restauracji czy sklep&oacute;w będzie nieczynna.</p>
<h2>Pieniądze w Albanii</h2>
<p>Albańską walutą jest lek (leke, ALL). 100 lek&oacute;w to ok. 3,44 zł (2018). Mimo upływu czasu w Albanii wciąż <strong>gł&oacute;wnie operuje się got&oacute;wką</strong>. Na szczęście z roku na rok przybywa bankomat&oacute;w, z kt&oacute;rych można ją wypłacić. Kantor&oacute;w r&oacute;wnież jest sporo i w większości nie oszukują na kursie. Jeśli chodzi o płatności kartą, to jest z tym swoista loteria. Nawet jeśli stacja benzynowa czy restauracja ma znaczek Visa/MasterCard, lepiej od razu zapytać się, czy transakcje bezgot&oacute;wkowe są realizowane. W 90% nie są. Dlatego zapas got&oacute;wki jest podstawą funkcjonowania w Albanii. I <strong>lepiej posługiwać się lokalną walutą niż euro.</strong></p>
<h2>Co warto zjeść w Albanii?</h2>
<p>Pod kątem kulinarnym Albania jest dość specyficzna. Nie należy się tu spodziewać wyszukanych i finezyjnych dań. Potrawy zwykle są proste, sycące, często dość tłuste. Osoby chcące zaoszczędzić na jedzeniu powinny stołować się w piekarniach (furr&euml; buke), gdzie opr&oacute;cz zwykłego pieczywa serwowany jest też <strong>byrek</strong> (nie mylić z burkiem). To wielowarstwowe ciasto (jak francuskie lub filo) nadziewane serem, mięsem, szpinakiem, pomidorami, ziemniakami lub cebulą. Wśr&oacute;d dań obiadowych <strong>dominują mięsa</strong>, zwykle grillowane. Na wybrzeżu warto skosztować <strong>ryb i owoc&oacute;w morza</strong>, a będąc na południu <strong>małży</strong> hodowanych w Jeziorze Butrinti, kt&oacute;re uznawane są za jedne z najlepszych na świecie. Na deser lub do kawy serwowana jest słodka <strong>baklava</strong> lub <strong>lokumy</strong> (rodzaj galaretek).</p>

Durres

Francja kojarzy mi się przede wszystkim z ogromnym bogactwem architektonicznym. I nie myślę tylko o Paryżu który wygląda jak jeden wielki zabytek. W Polsce nawet w ułamku nie mamy tego co można zobaczyć np. w Bordeaux - cała starówka wpisana na listę UNESCO, Lyonie - spójrzcie tylko na tamten dworzec, a nawet w małych miastach jak Chartres - katedra jedna z piękniejszych we Francji.

<p>Francja ma zapach perfum i smak wina. Pełna elegancji wyznacza najnowsze trendy w modzie. Niepozbawiona kultury i dobrego smaku od wiek&oacute;w pozostaje oazą sztuki i literatury na najwyższym poziomie. Kraj-marzenie, kt&oacute;re każdego roku spełnia <strong>80 mln ludzi</strong>. Tak imponująca liczba turyst&oacute;w zapewnia Francji miejsce w <strong>ścisłej czoł&oacute;wce najpopularniejszych kierunk&oacute;w turystycznych na świecie. </strong></p>
<div id="attachment_81915" class="wp-caption alignleft" style="width: 500px;"><img class="size-medium wp-image-81915" src="https://media.travelbay.pl/images/europa/francja/francja.jpg?tr=n-hero" alt="Paryż" width="500" height="333">
<p class="caption">Francja - &copy; Travelbay</p>
</div>
<p>Nawet wśr&oacute;d swoich mieszkańc&oacute;w uchodzi za kraj najbardziej atrakcyjny. Francuzi wychodzą bowiem z założenia, że nie warto wyjeżdżać z ojczyzny, skoro ma ona do zaoferowania wszystko, czego od udanych wakacji można oczekiwać: piękne plaże, malownicze pasma g&oacute;rskie, urokliwe miasteczka i pełne zabytk&oacute;w aglomeracje.</p>

47 miejsc do odwiedzenia we Francji

<p>Nie istnieje drugi taki kontynent, kt&oacute;ry tak mocno wpłynąłby na losy świata jak Europa. Nasz kontynent zamieszkują <strong>44 niezależne narody</strong>. Niekt&oacute;re z nich są ogromne jak choćby Rosja, inne natomiast malutkie jak San Marino, Luksemburg czy Andora. Europa pomimo niewielkich rozmiar&oacute;w (w por&oacute;wnaniu z Azją, Afryką) jest bardzo podzielona. Kiedyś przez p&oacute;ł kontynentu przechodziła <strong>Żelazna Kurtyna</strong>, kt&oacute;ra politycznie dzieliła Europę na demokratyczną i socjalistyczną.&nbsp;I tak od Szczecina nad Bałtykiem, poprzez Czechy, Węgry i Bałkany przebiegała granica Europy Wschodniej i Zachodniej.</p>
<h2>Przewodnik po Europie</h2>
<p>Obecnie wyraźnie maluje się podział na bogate kraje p&oacute;łnocne (Szwecja, Dania, Niemcy, Finlandia, Norwegia, Irlandia, Wielka Brytania, Holandia, Belgia) oraz te kt&oacute;re zatrzymały się w rozwoju i w kt&oacute;rych panuje bezrobocie (Portugalia, Hiszpania, Grecja, Włochy). I choć osobiście uważam, że Europa nie umywa się do <a href="https://travelbay.pl/ameryka-poludniowa/">Ameryki Południowej</a> oraz Azji, to mimo to świetnie się podr&oacute;żuje po naszym kontynencie. Jest mn&oacute;stwo rzeczy do zobaczenia, jest bezpiecznie (ekhm...) i miło. Ten <strong>przewodnik po Europie</strong> pokazuje Ci najciekawsze miejsca w danym kraju. Wszystko na podstawie tego co lubisz robić w podr&oacute;ży.</p>

<h2>Kiedy odwiedzić Francję?</h2>
<p><strong>Lato jest dobrą porą na wyjazd do chłodnych rejon&oacute;w Normandii i Bretanii. </strong>Kiedy tam temperatura ledwie przekracza 20 st. C., na południu doskwierają 30 st upały. To dobry moment na plażowanie i uprawianie sport&oacute;w wodnych. Nie jedź tam jednak w sierpniu, kiedy na urlop zjeżdża większość Francuz&oacute;w. Jeśli chcesz zwiedzić miejsca z turystycznego szlaku, jak Carcassonne, Mont Saint-Michel czy Marsylia, weź pod uwagę <strong>kwiecień</strong>, <strong>maj</strong>, <strong>wrzesień </strong>lub <strong>październik</strong>. Unikniesz dzięki temu tłum&oacute;w turyst&oacute;w.</p>
<h2>Jak dojechać?</h2>
<p><strong>Do dużych miast we Francji </strong>(m.in. Paryża, Marsylii, Nicei, Rennes, Tuluzy, Strasburga, Bordeaux) <strong>bez problemu dolecisz samolotem</strong>. To świetna opcja, gdy nastawiasz się na zwiedzanie konkretnego miasta, ewentualnie jego okolic skomunikowanych bezpośrednio liniami autobusowymi lub kolejowymi. Duża sieć połączeń TGV i regionalnych kolei SNCF pozwoli ci na szybkie przemieszczanie się między dużymi ośrodkami. Popularnym sposobem zwiedzania Francji są objazdowe wycieczki po jej regionach: Lazurowym Wybrzeżu, Bretanii, Normandii, Burgundii. W takim przypadku najlepiej zdecydować się na podr&oacute;ż samochodem prosto z Polski.</p>
<h2>Jak się porozumieć we Francji?</h2>
<p><strong>Pamiętaj, że Francuzi niechętnie m&oacute;wią po angielsku. </strong>O ile w dużych ośrodkach masz jeszcze szansę porozumieć się w tym języku, o tyle w mniejszych miejscowościach nie będzie to takie proste. <strong>Rozm&oacute;wki polsko-francuskie </strong>mogą ci się przydać, jeśli nie znasz francuskiego.</p>
<h2>Co zjeść we Francji?</h2>
<p><strong>Ser, wino i bagietk</strong>i to sztandarowe produkty, kt&oacute;re rozsławiły Francję na całym świecie. Najlepsze pieczywo zjesz podobno w Paryżu, wina napijesz się w Bordeaux, Bretanii i Alzacji, a &nbsp;w Normandii poznasz smak r&oacute;żnych gatunk&oacute;w francuskich ser&oacute;w. Na śniadanie zjesz naleśnika z nutellą lub <strong>croissanta z dżemem</strong>, do południa przegryziesz jeszcze tartę quiche lorraine lub wytrwanego tosta Croque Monsieur. Pierwsze danie obiadowe nie obejdzie się bez zupy cebulowej, a w drugim na pewno nie zabraknie mięsa. Na deser obowiązkowo creme brulee lub ciastko czekoladowe (gateau au chocolat). Smacznego!</p>